Umów sesję

a black and white photo of a white wall
27 października 2025

Borderline "Pogoń za miłością " psychoterapia Gestalt

W terapii Gestalt osobowość borderline nie jest postrzegana jako stała diagnoza czy "defekt", ale jako dynamiczny wzorzec kontaktu z otoczeniem i samym sobą. Problemy osób borderline są rozumiane jako wynik zakłóconych granic kontaktu – zbyt płynnych, zbyt sztywnych albo niestabilnych. Kluczowe jest tu doświadczenie rozdzielenia: osoby borderline często balansują między intensywnym pragnieniem bliskości a gwałtownym lękiem przed pochłonięciem lub odrzuceniem.

 

W Gestalt patrzy się na zachowania borderline przez pryzmat mechanizmów przerywania kontaktu, takich jak introjekcja, projekcja czy retrofleksja. Borderline nieustannie przechodzą przez cykl kontaktu, ale rzadko osiągają pełne domknięcie doświadczenia. Zamiast płynnego przechodzenia od potrzeby do zaspokojenia, często zatrzymują się w fazie impulsu lub wycofują się w lęku.

Terapeuta Gestalt nie próbuje "naprawić" pacjenta, ale tworzy bezpieczne środowisko, w którym można uczyć się nowych sposobów bycia w kontakcie. Praca polega na wzmacnianiu świadomości własnych uczuć, potrzeb i granic, na rozwijaniu zdolności do autentycznego wyrażania siebie i tolerowania frustracji w relacjach. Leczenie to proces budowania zaufania do własnych doświadczeń i stopniowego odzyskiwania ciągłości w przeżywaniu siebie.

W praktyce to oznacza więcej pracy na bieżących emocjach niż analizę przeszłości, więcej uczenia się nowego sposobu kontaktu niż rozbierania objawów na czynniki pierwsze. Terapia Gestalt widzi człowieka, nie zaburzenie.

W podejściu Gestalt do osobowości borderline nie ma jednej konkretnej osoby, która "oficjalnie" to ujęcie sformułowała tak, jak napisałem — to wynik rozwinięcia myśli różnych twórców Gestalt i adaptacji podejścia do zaburzeń osobowości w psychoterapii. Fritz Perls widział źródło problemu nie wewnątrz osoby, ale w zakłóceniach domykania cykli kontaktu. Gary Yontef wskazywał, że w borderline self jest niestabilne, a doświadczenie fragmentaryczne — osoba nie potrafi utrzymać spójnej relacji z otoczeniem ani z sobą samą. Philip Lichtenberg podkreślał, że self tworzy się w kontakcie z innymi, a zaburzenia pojawiają się, gdy ten kontakt jest uszkodzony. Dan Bloom rozwijał tę myśl, mówiąc, że borderline to niemożność ugruntowania się w polu kontaktu — życie staje się serią oderwanych, trudnych do scalania doświadczeń. Isadore From uczył, że granica między ja a światem jest kluczowa, a w borderline ta granica bywa albo rozmyta, albo sztywna, co uniemożliwia zdrowe funkcjonowanie.

Gestaltowe podejście nie szuka "naprawy" osoby borderline, ale stwarza warunki do odbudowy autentycznego, stabilnego kontaktu — krok po kroku, w bezpiecznej relacji.

Według Elinor Greenberg to nie walka z pacjentem i jego mechanizmami obronnymi, ale tworzenie przestrzeni, w której te mechanizmy mogą stopniowo stać się zbędne.

Członek  PTPG

Certyfikat EAGT